Obrazki aktualne                    
                    
                        1317
                    
                                        
                
                tytuł:
                                                                Obrazki aktualne
gatunek:
                                
                                    kuplet komiczny                                
                            muzyka:
                                słowa: 
                                Nowe dziś kuplety
Chociaż w nich tematy
Stare są niestety
O tym jakie w kraju
Obyczaje mamy
- No, a może to nie spodoba się...?
- To inną zaśpiewamy!
Bo gdy się nie spodoba
Inną zaśpiewamy
Puściła się panna
Z lotnikiem w przestworza
Polecieli razem
Hen, aż ponad morza
Teraz mały lotnik
Rośnie u tej damy
- Oj, słuchaj. To przecież panienkom nie spodoba się.
- Nie spodoba się?
- No tak.
- To inną zaśpiewamy!
Bo gdy się nie spodoba
Inną zaśpiewamy
Zwykle na jesieni
Żyto i pszenicę
Wywożą handlarze
Nasi za granicę
Wiosną własne zboże
Z Niemiec sprowadzamy
- Bo widzisz, to politykom gospodarczym nie spodoba się...
- Nie spodoba się?
- No tak.
- To inną zaśpiewamy!
Bo gdy się nie spodoba
Inną zaśpiewamy
Tęskni za małżonkiem
Pewna panna stara
I posagiem zdobyć
Chłopca wciąż się stara
Lecz nikt nie przystaje
U cnotliwej bramy
- No, to czterdziestoletnim podlotkom nie spodoba się!
- Nie spodoba się?
- No tak.
- To inną zaśpiewamy!
Bo gdy się nie spodoba
Inną zaśpiewamy
Niedługo w Warszawie
Ma być prohibicja
Zmęczą pogotowie
Zmęczy się policja
Gdy denaturatem
Się poupijamy
- No, to miłośnikom alkoholu nie spodoba się.
- To inną zaśpiewamy!
Bo gdy się nie spodoba
Inną zaśpiewamy
A kiedy biedny człowiek
Kilo chleba skradnie
To dzięki policji
Wnet do kozy spadnie
Lecz bandytyzm kwitnie
Rady z nim nie damy
- No, to policji się nie spodoba.
- No to inną zaśpiewamy!
Bo gdy się nie spodoba
Inną zaśpiewamy
A moda wciąż się zmienia
Dla nas na pokusę
Dawniej panie suknie
Miały strasznie kuse
Dziś ogony z tyłu
Wprzód jak dla reklamy
- No, to modnym paniom nie spodoba się.
- Nie spodoba się?
- No tak.
- O, haha! No to inną zaśpiewamy!
Bo gdy się nie spodoba
Inną zaśpiewamy
Lecz już trzeba kończyć
Bo słyszycie sami
Że w piosence głupstwa
Kroczą za głupstwami
Więc najlepiej będzie
Gdy już spokój damy
- No dobrze, a jeżeli spodoba się?
- To inną zaśpiewamy!
Bo jeśli się spodoba
Inną zaśpiewamy
                                
                                
                                
                                    12.07.2018 
                                
                            
                             
                            
                            Objaśnienia:
                                
                                        
                                        1)
                                        wiosna                                    
                                     -
                                    
                                        wiadomo, ale lato! lato jest super! Najlepsze!                                    
                                                                    
                                
                                
                                Przepisał Bartłomiej.                            
                            Szukaj tytułu lub osoby
Posłuchaj sobie
Etykiety płyt
Podobne teksty:
                            
| Nie brać do rąk 2 | |
| Panny mnie kochają 2 | |
| Umpaj - umpaj 2 | |
| Wlazła na gruszkę 2 | 




 
 
            
 
 
             
 
Nowe dziś kuplety
Chociaż w nich tematy
Stare są niestety
O tym jakie w kraju
Obyczaje mamy
- No, a może to nie spodoba się...?
- To inną zaśpiewamy!
Bo gdy się nie spodoba
Inną zaśpiewamy
Puściła się panna
Z lotnikiem w przestworza
Polecieli razem
Hen, aż ponad morza
Teraz mały lotnik
Rośnie u tej damy
- Oj, słuchaj. To przecież panienkom nie spodoba się.
- Nie spodoba się?
- No tak.
- To inną zaśpiewamy!
Bo gdy się nie spodoba
Inną zaśpiewamy
Zwykle na jesieni
Żyto i pszenicę
Wywożą handlarze
Nasi za granicę
Wiosną własne zboże
Z Niemiec sprowadzamy
- Bo widzisz, to politykom gospodarczym nie spodoba się...
- Nie spodoba się?
- No tak.
- To inną zaśpiewamy!
Bo gdy się nie spodoba
Inną zaśpiewamy
Tęskni za małżonkiem
Pewna panna stara
I posagiem zdobyć
Chłopca wciąż się stara
Lecz nikt nie przystaje
U cnotliwej bramy
- No, to czterdziestoletnim podlotkom nie spodoba się!
- Nie spodoba się?
- No tak.
- To inną zaśpiewamy!
Bo gdy się nie spodoba
Inną zaśpiewamy
Niedługo w Warszawie
Ma być prohibicja
Zmęczą pogotowie
Zmęczy się policja
Gdy denaturatem (Oj, obrazki faktycznie aktualne 😉 )
Się poupijamy
- No, to miłośnikom alkoholu nie spodoba się.
- To inną zaśpiewamy!
Bo gdy się nie spodoba
Inną zaśpiewamy
A kiedy biedny człowiek
Kilo chleba skradnie
To dzięki policji
Wnet do kozy spadnie
Lecz bandytyzm kwitnie
Rady z nim nie damy
- No, to policji się nie spodoba.
- No to inną zaśpiewamy!
Bo gdy się nie spodoba
Inną zaśpiewamy
A moda wciąż się zmienia
Dla nas na pokusę
Dawniej panie suknie
Miały strasznie kuse
Dziś ogony z tyłu
Wprzód jak dla reklamy
- No, to modnym paniom nie spodoba się.
- Nie spodoba się?
- No tak.
- O, haha! No to inną zaśpiewamy!
Bo gdy się nie spodoba
Inną zaśpiewamy
Lecz już trzeba kończyć
Bo słyszycie sami
Że w piosence głupstwa
Kroczą za głupstwami
Więc najlepiej będzie
Gdy już spokój (w przedwojniu mówiło się chyba "pokój"?) damy
- No dobrze, a jeżeli spodoba się?
- To inną zaśpiewamy!
Bo jeśli się spodoba
Inną zaśpiewamy
DIN-DON - Obrazki aktualne / Świadek rozprawy sadowej
https://www.youtube.com/watch?v=4FT2szCkZZY