Ewa (Jacobi – Aleksandrowicz)
38
tytuł:
Ewa (Jacobi – Aleksandrowicz)
gatunek:
kuplety
muzyka:
oryginał z:?
1911 roku
słowa:
(wersja z Trubadur Polski nr 6 z 1909 r.)
Była sobie piękna Ewa.
Znał ją cały świat,
Kochał się w niej młody hrabia.
Złotych chłopców kwiat.
I nie szczędził kosztowności.
Dla wybranki swej.
I zadłużał swoje włości.
By dogodzić jej.
A więc bukiet po bukiecie.
I brylantów wielka moc.
Nieraz Ewie w gabinecie.
Śpiewał całą noc
Śpiewał całą noc. Oj! oj! oj!
Ewa! kochana Ewa! Najdroższa Ewa!Heleną piękną jesteś ty.Ewa! ty złotowłosa choć farbowane włosy masz,Aniołem dla mnie jesteś ty.
A że Ewa równie piękna, jak i mądra jest.
Więc hrabiego tak jak mogła, naciągała fest,
Do Wenecji z sobą jadą w czułem tet a tet,
I tam willę hrabia kupił dla Ewuni wnet.
Gdy z Wenecji powrócili, hrabia już spłukany był.
Jednak swoją Ewę kochał i tak o niej śnił
I tak wciąż o niej śnił. Oj! oj! oj!
Ewa! kochana Ewa! najdroższa Ewa.Ja mało już pieniędzy mam.Ewa! ty żądasz floty,Więc ja ci weksel na tysięcy dziewiętnaścieChętnie dam.
I podpisał hrabia weksel.
No i został kpem.
Podpisywać było łatwo.
Płacić nie ma czem.
Ewa z wekslem rżnie do sądu.
Mówi co chcesz trać.
Sprzedaj wioski swojej żony.
A mnie weksel płać.
Zmartwił się okropnie hrabia.
Aż biedaczek opadł z sił.
Na głupotę swoją płacząc,
Nie śpiewał, ale wył
Nie śpiewał, ale wył. Oj! joj! joj!
Ewa! ty podła Ewa! niedobra Ewa!Jam ciebie przecież kochał tak,Ty masz pieniądz i willę,A ja za weksel proces mam dziś, bo miBardzo floty brak.
Była sobie piękna Ewa, znał ją cały świat,
Kochał się w niej młody hrabia, złotych chłopców kwiat.
Nie szczędził on kosztowności dla wybranki swej,
I zadłużył swoje włości, by dogodzić jej.
Szedł więc bukiet po bukiecie i brylantów moc,
Nieraz Ewci w gabinecie śpiewał całą noc.
A że Ewa była piękna i nie głupia jest,
Więc hrabiego jako mogła, naciągała fest.
Do Wenecyi z sobą jadą w czułem tete a tete;
Gdy z Wenecyi wrócił, hrabia już spłukany był,
Jednak swoją Ewcię kochał i wciąż o niej śnił.
„Ewo kochana, już mało gotówki mam;
A ty ciągle chcesz pieniędzy, więc ci weksel dam“.
I podpisał gruby weksel... cóż dziwnego w tern?
Że gdy przyszło do zapłaty, płacić niema czem.
Ewcia z wekslem rznie do sądu mówiąc: „co chcesz, trać!
. Sprzedaj wioski twojej żony, a mnie weksel płać“!
Zmartwił się okrutnie hrabia, aże opadł z sił...
Taką piosnkę w głębi serca dla Ewy nucił:
„Ewo, podła Ewo, jam cię kochał tak!
Ty masz pieniądze, ja mam proces i floty mi brak.“
10.05.2025
Objaśnienia:
1)
tête-à-tête
-
(fr.) twarzą w twarz
2)
weksel
-
(niem. Wechsel - zmiana) zobowiązanie zapłaty
3)
flota
-
pieniądze, forsa - jeśli nie chodzi o okręty
https://polona.pl/item-view/629f38ff-cab9-43d0-b1ad-7bd104cf4705?page=61
i w Trubadurze:
https://polona.pl/item-view/3cb3efa6-fa29-4e00-bf74-89cea1b69249?page=1