Piosenki wojskowe (wyk. Chór Arfa)
927
tytuł:
Piosenki wojskowe (wyk. Chór Arfa)
gatunek:
wiązanka piosenek
muzyka:
słowa:
(Wojenko, wojenko - anonim)
Wojenko, wojenko, cóżeś ty za paniŻe za tobą idą, że za tobą idą chłopcy malowani
Wojenko, wojenko, szanuj swych rycerzy
Kto ciebie pokocha, kto ciebie pokocha wkrótce w grobie leży
(Białe róże - Słobódzki - Lankau, Wroczyński)
Rozkwitały pęki białych róż
Wróć, Jasieńku, z tej wojenki już
Wróć, pocałuj, jak za dawnych lat
Dam ci za to róży najpiękniejszy kwiat
Przekwitnęły pęki białych róż
Przeszła Wiosna, lato, jesień już
Cóż ja tobie dam, Jasieńku mój
Gdy powrócisz z wojny do dziewczyny swej
(Jak to na wojence ładnie - mel. lud. W. Tarnowski)
Jak to na wojence ładnie
Kiedy ułan z konia spadnie
Więc kto chce rozkoszy użyć
Niech do wojska idzie służyć
Kiedy ułan z konia spadnie
Więc kto chce rozkoszy użyć
Niech do wojska idzie służyć
(Maki - S. Niewiadomski, K. Makuszyński)
A to ułany, ułany, ułany
Niech mnie zabiera, zabiera, zabiera
28.11.2019
Objaśnienia:
1)
wiosna
-
wiadomo, ale lato jest super! Najlepsze!
Szukaj tytułu lub osoby
Chóry:
Chóry:
Posłuchaj sobie
0:00
0:00
Etykiety płyt
https://adp.library.ucsb.edu/index.php/objects/detail/419648/Victor_V-16468
Że za tobą idą, że za tobą idą
Chłopcy malowani
Wojenko, wojenko, masz swoich rycerzy
Kto ciebie pokocha, kto ciebie pokocha
wkrótce w grobie leży
Rozkwitały pęki białych róż (pęki białych)
Wróć, Jasieńku, z tej wojenki już, (wróć kochany)
Wróć, ucałuj, jak za dawnych lat,
Dam ci za to róży najpiękniejszy kwiat
Przekwitnęły pęki białych róż (pęki białych)
Przeszło lato jesień zima już (jesień zima już),
Cóż ci teraz dam, Jasieńku mój,
Gdy z wojenki wrócisz do dziewczyny swej.
Jak to na wojence ładnie
Kiedy ułan z konia spadnie
Jak to na wojence ładnie
Kiedy ułan z konia spadnie
Więc kto chce rozkoszy użyć,
Niech do wojska idzie służyć,
Więc kto chce rozkoszy użyć,
Niech do wojska idzie służyć,
A to ułani, ułani, ułani
A to ułani, ułani, ułani
La la la…
A tu kobieta, kobieta, kobieta
To ją podnieca, podnieca, podnieca
"Niech mnie zabiera, zabiera" - skąd na końcu ta kobieta i podniecenie?
w.4 szanuj twych rycerzy
w.9 (wróć, pocałuj), wróć
w.10 wróć, pocałuj
w.13 przeszła wiosna, lato, jesień już (lato, jesień już)
w.14 cóż ja tobie dam, Jasieńku mój
w.15 gdy powrócisz z wojny do dziewczyny swej
i końcówka kierownik ma rację (zawsze !?)- niech mnie zabiera, zabiera, zabiera x 2
Ta kobieta to chyba didaskalia i głupie uwagi pisarczyka (vide Legenda)
jeśli "ułani" to chyba powinno być "zabierają"
Polska jenzyk tródna jenzyk
I skoro to są ogólnie znane cytaty to z czego to "zabiera" jest cytatem
https://staremelodie.pl/piosenka/1905/Maki
cytaty tez trzeba umieć robić.
Byle z sensem.
"oficyjera, oficyjera, oficyjera
niech mnie zabiera, zabiera, cholera 😉 "
ale dalej nieco bez sensu. Bo w tym czasie kobiet-oficerów w Polskim wojsku nie było. Więc zabierać może "oficyjer" a nie "oficyjera".
Jeżeli jest wiązanka to chyba możemy pisać tekst tak, jak śpiewają wykonawcy, choć na ogół tekst rozmija się z klasycznym tekstem autorów.